Sposoby na szczupłą sylwetkę ;D

Meg

Hej!
Bardzo popularny temat w tych czasach.
Ale jak sobie pomyślę o anorektyczkach, to raz na zawsze mi się odechciewa odchudzania.
A przydałoby się troszkę zrzucić, prawda?
może podrzucicie jakiś pomysł?
Czekamy!
Pozdrowienia

Olu$ka

Marzena żebyś mogła zrzucać to jeszcze musiałabyś mieć co!!

Meg

Ale ja mam co!
Zbędne kilogramy, dużo zbędnych kilogramów!

McOlussska

Nie znam takich sposobów, bo wszystkie które do tej pory próbowałam, nie działają... ;(

Meg

Którys podziała, na pewno
Ja też próbowałam, ale u mnie to tylko na próbowaniu się skończy Very Happy

Kiedyś anwet przez wakacje wstawał wcześnie rano, żeby biegac, ale mi to minęło po ponad tygodniu Very Happy

Meg

Znacie Pierce Brosnan'a???
Kiedyś to był przystojniak, ale teraz jest troszkę stary xD Ale dla niektóych babć to nawet nawet...
Ostatnio był z żoną na wakacjach, gdzieś na plaży. jego żona to taka ... bardziej niż przy kości, rozmiar ma podoobno XXXL, ale ten jej mąż, Pierce, to na tej plaży patrzył się tylko na nią, jak w około był pełno innych ładniejszych.

Wniosek: "Kochanego ciała nigdy za wiele" Very Happy

A reszty domyślcie się sami xD

Olu$ka

Ale pewnego dnia ona go morze przygnieść. Ja też kiedyś biegałam.

Meg

Nie przygniecie go xD
Raczej on ją Very Happy

Ale dlaczego ją krytykujesz?
przecież najważniejsza jest MILOSC

McOlussska

MOŻE xD Ja osobiście jestem zdania, że owszem, kochanego ciałka nigdy za wiele, ale jednak wolę go nie mieć w aż takim nadmiarze ;/

Meg

Trafiłaś w samo sedno! Very Happy

Ale za mało też nie można mieć, bo wtedy nie ma co kochać xD

Olu$ka

No np. Joanna K. nie ma go prawie wcale, ja mogłabym mieć tyle co Małgorzata Sz.

Meg

O tyle, co pani SZ. (bądź PO) to mogłabym mie Very Happy

A teraz mam za dużo Sad

(((

Olu$ka

Ja też o wiele za dużo!!

Meg

A ja więcej niż ty!

Olu$ka

Weź mnie nie rozśmieszaj!! Smile

Meg

A co do WAGI...

Chciałam powrócić jeszcze do tematu pana Brosnana, a właściwie jego żony.
Przemyślałam ich sprawę, przeczytałam pewien artykuł i doszłam do pewnego wniosku.
Już wiecie, że on - kiedyś przystojniak, i ona - podobno rozmiar XXXL, są szczęsliwym małżenstwem.
Wiecie dlaczego on - mimo jej wyglądu, jej nie zostawił?
Tu nie chodzi tylko o miłość, która tez jest ważna.
Ale tu chodzi o jej ZACHOWANIE.
Ona,gdyby ciągle narzekała, że jest gruba, brzydka, ma cellulit, itd. - to już dawno nie byliby razem. On po prostu nie mógłby znieśc już jej ciągłcyh narzekan, mimo masy cierpliwośc i szczerych chęci.
Ona czuję się kobieta, czuję się SEXOWNA i PIEKNA... Nie ma obsesji na swoim punkcie. Mimo wyglądu, założyła na plaze strój kąpielowy (2-częściowy). Mimo tych wszystkich anorektyczek, nic nie przeszkadzało jej w swoim wyglądzie.
I miałą też bardzo duże zaufanie do męża, który patrzył tylko na nią.
Hdyby nie wychodziła z pokoju, już dawno byłby z pierwszą lepszą.

Nie uważacie???

Olu$ka

Ale ona jest stara a jak mam rocznikowo 15 lat,

Meg

Oj Ola...
Wywnioskowałaś coś jeszcze?
Tylko mądrzejszego?

Olu$ka

Nic... najlepiej zaakceptujmy siebie takimi jakie jesteśmy.!!

Meg

I o tym pisałam, trzeba było uważniej dostrzec sens tego co napisałam!

Nie tylko zaakceptować, czuć, że jesteś wspaniałą :*